piątek, 27 czerwca 2014

Akcja denko

Witam,
po długiej przerwie :)
Chciałabym, opowiedzieć wam, o kosmetykach, które przetestowałam na własnej skórze, a które mi się spodobały lub nie spodobały. 



SZAMPONY:

1. Szampon Babydream z Rossmana

Szampon ten, jest naprawdę delikatny, nie szczypie w oczy. Posiada delikatny zapach, neutralny. Świetnie radzi sobie z olejami. Jest doskonały do mycia pędzli do makijażu.

2. Szampon Shauma Większa Objętość

Jest to niezły szampon, fajnie myje włosy. Jest przezroczysty, świeżo pachnie. Dodaje włosom lekkiej objętości. Pewnie jeszcze go kiedyś zakupię.

3. Szampon Garnier Fructis Witamin Force Hydra, włosy naturalne i suche

Jest przezroczysty, łatwy w aplikacji. Posiada ekstrakt z kokosa i marakui oraz witaminę B6.
Jest to szampon, który z początku fajnie nawilżał mi włosy, ale w połowie jego używania zaczął mi przetłuszczać włosy. Niestety nie wiem dlaczego:/  Jak dla moich włosów jest bublem.

4. Szampon Natei z Biedronki do włosów normalnych i przetłuszczających się. 

Jest szampon w miarę łagodny, dobrze oczyszcza skórę głowy. Zawiera ekstrakt z winogron oraz ekstrakt z trawy cytrynowej. Natomiast jednak przesuszył mi skórę głowy i musiałam zmienić na szampon z pokrzywą z Biedronki (aktualnie myję nim głowę 2 razy w tygodniu przy używaniu olejków na skórę głowy). Nie polecam tego szamponu nikomu. Zużyłam go głównie do ręcznego prania.

ODŻYWKI

1. ISANA odżywka połysk jedwabiu

Jest to odżywka z pantenolem i witaminą B3 oraz proteinami z pszenicy. Polecana jest dla włosów suchych i zniszczonych.
Pozostawia delikatną powłoczkę ochronną, jeśli chodzi o ochronę włosa, daje niezły połysk włosom. Stosuję ją głównie na od połowy długości włosów. Kupię pewnie jeszcze ją, szczególnie na zimę:)

2. Garnier Ultra Duox cytryna i glinka biała

Jest to odżywka, która nałożona na całe włosy, to je obiąża. Natomiast nałożona na końce włosów to ładnie odżywia, sprawia, że się dobrze rozczesują. Jednak nie kupię drugiej takiej odżywki. Zapach jest naprawdę sztuczny, blehh!

3. Garnier Ultra Duox awokado i masło karite

Dla bomba! Jest świetna jako odżywka, jak i maseczka na całą głowę. Świetnie odżywia włosy, wygładza, włosy są błyszczące. Zapach odżywki jest świetny, uwielbiam mój KWC:)

4. Joanna odżywka z zieloną herbatą i pokrzywą

Ma lejącą konsystencję, przez to jak dla mnie niezbyt dobra w aplikacji. Zapach ma taki ziołowy, świeży. Jednak nie przypadła mi do gustu, ponieważ nic nie robiła mi z włosami ( Ani nie nawilżała, ani nie pomagała w rozczesywaniu) Dla mnie nie była przydatna za bardzo. Zużyłam ją przy praniu ręcznym.

ŻELE POD PRYSZNIC

1. Adidas for women, Happy, 
Jest to przeokropny żel, który wysusza i przeokropnie pachnie, dla mnie totalny bubel. Pachnie chemią i męskimi tanimi kosmetykami do golenia. Nigdy więcej go nie kupię. Zużyłam go głównie do ręcznego prania.

2. Hean Peeling- żel cukrowy do ciała, limonka żeń-szeń

Jak dla mnie jest to świetny produkt, który dobrze złuszcza martwy naskórek. Sprawia, że skóra jest sprężysta i gładka. Zapach jest świeży, cytrynowy. Gorąco polecam, zwłaszcza przy stosowaniu produktów ujędrniających i antycellulitowych. Po zpilingowaniu, lepiej balsam się wchłania.

ŻEL DO MYCIA TWARZY

1. Bielenda Ogórek i Limonka, skóra mieszana i tłusta,

Jest to dobry kosmetyk do oczyszczania skóry. Łagodnie złuszcza martwy naskórek, odżywia skórę i mnie odziwo nie przesusza. Godny polecenia:)

DEPILACJA

1. Isana Pianka do golenia o zapachu brzoskwiniowym

Jest to w tej chwili moja ulubiona pianka do golenia. Lubię ją za zapach i za to, że ładnie się rozprowadza i nie spływa. W tej chwili zakupiłam już drugie opakowanie.

PIELĘGNACJA STÓP

1. Fuss Wohl krem zmiękczający do stóp. 

Według mnie, jest niezły bardziej w nawilżaniu niż w zmiękczaniu skóry pięt. Także mam mieszane uczucia po jego używaniu.

PIELĘGNACJA CIAŁA

1. Isana Med balsam (niebieski) 

Ma konsystencję takie kremu odżywczego. Zapach przypomina mi trochę taki właśnie krem Nivea. Jak dla mnie fajny balsam. Łagodnie nawilża.